Przegląd tematu
Autor Wiadomość
kr/\pla
PostWysłany: Sob 1:39, 03 Maj 2008    Temat postu:

Co to, audyt? Very Happy
Misiek napisał:
ogólnie w drużynie dobrze się dzieje.

chciałbym wam zwrócić uwagę na ekstremalnie trudną sytuację drużyny.

Ciekawe.

Misiek napisał:
Wydaje mi się, że do tej pory nie było czegoś takiego.

Nie wiem jaka jest sytuacja w tej drużynie, mogę Cię zapewnić, że różne rzeczy już bywały Smile
Radzio
PostWysłany: Sob 20:37, 09 Lut 2008    Temat postu:

Tak nawiasem to chcę powiedzieć, że wśród starszych czuję się nowicjuszem, ale wśród naszych nowych dziewczyn czuję się już doświadczonym harcerzem. Very Happy Ale to nie potrwa już długo, niech no tylko zdobędę mundur...
A właśnie, nowe dziewczynki, konsultować się z rodzicami, i to szybko, w sprawie munduru, bo nie chcę już dłużej czekać z mundurem!!! Very Happy
matka_polka
PostWysłany: Sob 18:16, 09 Lut 2008    Temat postu:

mocne: ludzie z dużymi predyspozycjami, zgrani, inteligentni, rozumni... Very Happy nowe osoby , "stare" z doświadczeniem.
słabe: brak koordynacji i poczucia obowiązku
szanse: przyszłe rajdy i obozy, dalszy rozwój drużyny
zagrożenia: brak zaangażowania z powodu "wypalania się" (jednak mam nadzieję, że to nie nastąpi), wewnetrzne konflikty (jak powyżej)
Wojtek
PostWysłany: Sob 17:34, 09 Lut 2008    Temat postu:

A no fakt...
Radzio
PostWysłany: Sob 17:25, 09 Lut 2008    Temat postu:

A o Klaudii to już zapomnieliście!
Wojtek
PostWysłany: Czw 16:40, 07 Lut 2008    Temat postu:

No tak troszeczkę nie bardzo Razz
youstaska
PostWysłany: Śro 15:05, 06 Lut 2008    Temat postu:

Coś mi się wydaje, że Pyskacz to nie jest imię Sad
Very Happy Very Happy Very Happy
Quba
PostWysłany: Nie 21:41, 03 Lut 2008    Temat postu:

coś czuje że masz rację nawet wyczuwam imiona!! Czekaj, czekaj łapie falę!! To będzie Magda, Ada, Pyskacz i Anka! Very Happy Tak Very Happy
Kurdybanosia
PostWysłany: Nie 21:36, 03 Lut 2008    Temat postu:

spoko luzzzzzzz, będą Very Happy Very Happy
Quba
PostWysłany: Nie 21:33, 03 Lut 2008    Temat postu:

Dokładnie! Nikogo nowego już od ponad pół roku nie ma!
lis
PostWysłany: Nie 21:09, 03 Lut 2008    Temat postu:

nie no tu się zgodze. brak nowych ludzi. definitywnie. nikt nie przychodzi, zamykamy się w swoim towarzystwie RazzRazz
Kurdybanosia
PostWysłany: Nie 18:11, 03 Lut 2008    Temat postu:

mocne: jesteśmy zgrani i nie raz już to pokazaliśmy (zimowisko chociażby)
słabe: trudno nam zapanować nad sobą, chodzi o to, że powinny być pewne granice kiedy jest brecht a kiedy jest powaga. tzn. granicę są, ale my nie umiemy się do nich dostosować. nie mówię, że dzieje się tak za każdym razem
szanse: nowi ludzie- to jest oczywiste, tylko oni mogą podtrzymać, to co do tej pory osiągnęliśmy i z nimi wiążemy nadzieje
zagrożenia: brak nowych ludzi- to też jest jasne, nie ma ludzi, nie ma drużyny

pewnie dużo przepisałam, ale to nic Wink ;P
foka_kwoka
PostWysłany: Sob 13:08, 22 Gru 2007    Temat postu:

widze ze nadal mnie nie rozumiecie
foka_kwoka napisał:

Dlatego apeluje do wszystkich którzy maja zamiar wyemigrować(a nie do tych którzy juz to zrobili)- zastanówcie sie, prosze, czy ta drużyna was nie spełnia?...


nie mam wrzutów do izki ani natali, przecież nie bede was prosić zebyście rozwizywały te drużyny. Poprostu zwracam uwagę na to, ze pozostali ludzie sa rozchwytywani- do pomocy tu i tam- i w ten sposob BEZNAZWY staje na 2 miejscu, a to nie jest dobre.
Oczywiście wiem ze każdy ma na to swoj własny poglad i itak w ten sposób nic tu nikomu nie narzuce (zreszta nie taki jest mój cel), poprostu takie jest moje zdanie
tajcia
PostWysłany: Sob 9:35, 22 Gru 2007    Temat postu:

moja wczesniejsza wypowiedz byla od gory do dolu do brogusia...

ale rzeczywiscie zauwazylam ze niektorzy, czyli wiekszosc odnosi sie w tym temacie do mnie i Izki...

jesli ktos ma mi cos do zarzucenia niech poprostu mi o tym powie (w dowolnej formie) a nie bedzie mi tutaj mowil co zrobie lub zrobilam dobrze a coz zle bo predzej czy pozniej sama do tego dojde...

jak prosilam wczesniej o rade co mam robic, to nikogo niebylo, wiec wybralam tak jak uwazam za sluszne, a teraz juz po wszystkim, to Wasze rady moga jedynie dotyczyc mojej druzyny...
czy czy teraz tez macie ochote mi pomagac?
Grzesiek 'Skaut'
PostWysłany: Pią 23:56, 21 Gru 2007    Temat postu:

Wiesz Ewka, nie da się nie odbierać tej twojej sentencji personalnie, w przypadku Natalii bleee
Chodzi mi o to, że np. ty czy ja czy inni piszą swoje wypowiedzi i opierają się na własnych przemysleniach... A własne przemyślenia NA PEWNO są bazowane na przykładach ludzi, czy sytuacji zaistniałych w życiu...
Nic nie jest wyssane z palca... Dlatego np. ja, mysląc o wadach drużyny, nie myślę o śmerach-bajerach i różowych samolotach, tylko o drużynie i o jej problemach.

Więc, według mnie miganie się od tego, że "nie miało się kogośtam na myśli mówiąc o czymś" jest rzeczą najbardziej kłamliwą na tym forum. Sad

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.