Życie 198 zśdw BEZNAZWY z Zamościa
wolność wypowiedzi bez zbędnej gawiedzi :D:D
Rejestracja
•
Szukaj
•
FAQ
•
Użytkownicy
•
Grupy
•
Galerie
•
Zaloguj
Forum Życie 198 zśdw BEZNAZWY z Zamościa Strona Główna
»
Ploty, ploteczki...
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Add image to post
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Drużyna
----------------
Sami o sobie
Wyjazdy, imprezy, akcje
Ploty, ploteczki...
Propozycje
Harcerstwo
"STARE" Beznazwy
KONTROWERSJE!!
Sprawy drużyny
Zastępy
----------------
ZASTĘP EUFORIA
ZASTĘP MEANDRA
Dawny Zastęp damski Dżibuti
Dawny Zastęp męski Za Horyzontem
Cała Reszta
----------------
DZIAŁANIE FORUM
Nasze Miasto - ZAMOŚĆ
Hyde Park
Zamiana.. Kupno.. Sprzedaż..
ŚMIETNIK
ZDJĘCIA ZDJĘCIA ZDJĘCIA
----------------
Wyjazdy
Uroczystości
Cuś własnego...
Multimedia
----------------
MP3
Pliki
Przegląd tematu
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Bulka
Wysłany: Sob 22:10, 23 Cze 2007
Temat postu:
oh super
no tak wiosna się skonczyła to się troche miej beda nasilac te hormony czy jak to tam i sparowani i sparzeni troche ostygną...
lecz w everybody neeed somebody jest jakas wzmianka ktora chyab powinna byc w tym temacie
prosze o kontynuacje
(mnie to ciekawi)
ćwiklak
Wysłany: Pią 22:20, 22 Cze 2007
Temat postu:
kontynuując jednak offtop (a co, nawet adminowi chyba czasem można, nie? swoją droga, ciągle czuję się PO - czytaj Pełniącą Obowiązki - admina - nikt prócz jednej dziewuszki się oficjalnie za mna nie wypowiedział a wyniki ankiety nie są zbyt wesołe.
czuję się nieakceptowana przez ogół i smutno mi)
Cytat:
wózek widłowy ma napęd elektryczno-gazowy
ależ nie tylko taki przeceiż
będąc w norwegii obsługiwałam widlaka z lat 70-tych, na ropę
był to półtonowy "zabytek: w swojej klasie, potem fotę Wam pokażę....
swego czasu jeden rybak nim jadący spadł tą maszyną z nabrzeża do morza, ledwo uszedł z życiem, wrak widlaka leżał na dnie parę tygodni i ówczesny jego właściciel spisał go już na straty - po czym mój norweski szef sknera ale złota rączka na ochotnika go wydobył, wyremontował, uruchomił
i widlak ten służy mu do dziś
na ropę
Grzesiek 'Skaut'
Wysłany: Pią 10:47, 22 Cze 2007
Temat postu:
Hahaha!! Wa każdym razie znamy już wszystkie tajniki twojej pracy
Dziex...
-Koniec offtopa, jaki był temat??
-Pary IV RP, czyli drużyna par...
-Aha... To powiem, że ten burzliwy okres w drużynie minął, ale niektórzy jeszcze to podburzają, bony, ludzie, jesteście starej daty poprostu
Misiek
Wysłany: Pią 10:09, 22 Cze 2007
Temat postu:
Już wszystko mówię...
po 1: załamała mnie treść tematu...
po 2: nie jestem przemęczony...
po 3: tak pracuje w hurtowni spożywczej...
po 4: nie to nie jest wózek widłowy, tylko paleciak... wózek widłowy ma napęd elektryczno-gazowy, a paleciak ręczny...
po 5: nie w chłodni tylko na czwórce i nie maślanki tylko kefiru krasnystaw pół litra...
po 6: nie będę się wypowiadał na temat mojej pracy, w której przychodzę rano zapie... pracuje przez 8 godzin doworząc towar na rejon z magazynu, w którj mam 15 minutową przerwę śniadaniową i dowolne ilości kawy za darmo, nie będę mówił o swojej pracy...
po 7: rozwalio się 25 kubeczków z całej palety czyli koło 1000... nie kefir nie poszedł do kefirowego nieba tylko został wytarty mopem i spakowany z powrotem na paletę...
po 8: super mega off-top
Quba
Wysłany: Pon 21:34, 18 Cze 2007
Temat postu:
Buka napisał:
No nie wiem, ostatnio na chłodni rozwaliła się im paleta z maślanką...
Ale to jest straaaaszne! Bo co sie potem stało z maślanką?! Mam nadzieje, że trafiła do maślankowego nieba
Grzesiek 'Skaut'
Wysłany: Pon 13:09, 18 Cze 2007
Temat postu:
To fajna praca na ogół, myślę, że można nazwać to pracą w dziale Rozładunkowo - Uporządkującym, to ładnie i profesjonalnie brzmi
A zresztą niech Mazziech wypowie się na ten temat. Słuchamy bożyszcze!
Buka
Wysłany: Pon 9:17, 18 Cze 2007
Temat postu:
No nie wiem, ostatnio na chłodni rozwaliła się im paleta z maślanką...
foka_kwoka
Wysłany: Nie 20:53, 17 Cze 2007
Temat postu:
to jest tzw wózek widłowy. mój brat jedził z takim w tamtym roku na wakacjach w angli... i miał z nim różne przygody...
fajnie np opuścić przez przypadek palete z kotletami mielonymi
niezly jest później syf
Grzesiek 'Skaut'
Wysłany: Nie 19:56, 17 Cze 2007
Temat postu:
Misiek pracuje w Marsie (hurtowni różnych rzeczy spożywczych) i jeździ takim fajnym wózkiem gdzie się kata, żeby podnieść paletę. Fochowy język conie??
Bulka
Wysłany: Sob 22:09, 16 Cze 2007
Temat postu:
a gdzie Misiek pracujesz? jej....7 to wcale nie tak wczesnie
(joke)
Buka
Wysłany: Czw 7:15, 14 Cze 2007
Temat postu:
On bidak jest mocno zmęczony. Chodzi do pracy na 7 i sie nie może wyspać..
ćwiklak
Wysłany: Śro 22:03, 13 Cze 2007
Temat postu:
Michaś, CO SIę STAłO????
Misiek
Wysłany: Śro 15:21, 13 Cze 2007
Temat postu:
... ††††† ...
Bulka
Wysłany: Wto 14:24, 12 Cze 2007
Temat postu:
uhuhaheuaha xD
no i BOGU DZIEKI
co nie? :>
Moniś
Wysłany: Pon 18:21, 11 Cze 2007
Temat postu:
a faktycznie
ja tylko tak na szybko przeleciałam xD
widocznie nie jesteśmy drużyną par
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Design by
Freestyle XL
/
Music Lyrics
.
Regulamin