Everybody needs somebody :P

Co sądzicie na temat poglądów Platona, który twierdził, że każdy jest jak połówka pomarańczy i gdzieś tam jest druga, która idealnie pasuje.

nigdy sie nad tym glębiej nie zastanawiałam, ale uważam, ze to wcale niegłupia teoria

Post został pochwalony 0 razy

ja wiem ze tak yest

Post został pochwalony 0 razy

a myślicie że gdzieś tam a moze nawet blisko was jest ta wasza druga polowa ?

marzycielką jestem, to fakt, ale chyba nie aż taką... chyba ze jak mam jakieś problemy to sobie myśle tak: Za 5 lat, albo za 10, będe taka i taka, będe studentką np tego i tego, będe mieszkać tu i tu, aż pewnego dnia spotkam całkiem przypadkiem i niespodziewanie mojego przyszłego męża Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ja chyba w to nie wierzę...

Post został pochwalony 0 razy

oj olka.... Sad

Post został pochwalony 0 razy

cóż - teza ogólnie ciekawa... Niestety, na ziemi żyje obecnie 6 miliardów ludzi, że ok 1/3 jest w wieku który nam odpowiada... zostaje 2 miliardy ludzi wśród których jest ta jedna osoba...
Naukowo dowiedziono, że przeciętny człowiek zna ok 500. Łatwo więc określić, że szansa na to, że znamy tą właśnie osobę wynosi: 500 / 2 000 000 000 = 1 / 40 000 000 (słownie jeden do czterdziestu milionów) Dociekliwi policzą, że to dużo mniej, niż szansa trafienia szóstki w totolotku... (pamiętajmy też, że jest to opcja w której nie wiemy czy jedyny osobnik jest przeciwnej płci)

Podsumowując: w czasach Platona - napotkanie tego jedynego kogoś, miało dużo większe prawdopodobieństwo niż teraz... Poza tym, skąd wiadomo, że gdzieś nie błąka się właśnie ta jedyna osoba, podczas gdy nam czas płynie na związku który sprawia tylko pozory idealnego?

Post został pochwalony 0 razy

heh.....no tak....aj z tymi polowkami to w ogole durnota ... nie ma co sie ogladac i szukac na sile..jesli to bedzie akurat ta osoba to jakos tak samo to wszytsko przyjdzie i nie ma co sie trudzic Wink

milosc jest dziwna....szczerze nie lubie jej...kapoost znamy sie? bo ja cie chyba jakos nie kojarze...

Post został pochwalony 0 razy

nie wiem czy się znamy Smile

ogólnie to znany bywam, ale niebardzo. jeśli po sprawdzeniu w google nadal nie będziesz wiedziała kim jestem... to popytaj ludzi Smile

Post został pochwalony 0 razy

a jakby pomarancze zastapic np burakiem to bedzie to samo ?? Razz

Post został pochwalony 0 razy

Eee... Yyy... Uuu...
Ta teza to bzdura, ponieważ nie da się przewidzieć przyszłości...
I nikt nie wie jak wygladać ma jego połowa Smile

Zresztą ja się nie wypowiadam, bo nie chcę zostać po "pantoflem" Smile

Post został pochwalony 0 razy

Grzesio stale przy swojej tezie Razz

Ale to chyba nie chodzi o to żeby wiedzieć kto to będzie i jak b edzie wyglądał tylko o to, że się czuje, że to jest tak osoba...

Post został pochwalony 0 razy

tylko nie buraki ! Razz

mogą być np. na przykładzie wielbąłódów czy bananow wtedy bedzie wszystko jasne Smile

ehh no tak everybody need somebody ale nie everybody tego kogos znajda...moze kiedys...a tak to sie moze ciagnac i ciagnac dlugie lata...ciut dolujacy temat dla niektorych zdaje sie...jak banan do pomaranczy a nie jak dwie polowki pomaranczy jak juz Wink

;D huhuahuha

Post został pochwalony 0 razy