Autor |
Wiadomość |
Quba
pwd.
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 1097 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: obywatel świata :) |
|
|
|
Relacje z dnia dzisiejszego zamieścimy jutro rano
pozdrawiamy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 21:54, 20 Sty 2008 |
|
|
|
|
ćwiklak
Administrator
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 744 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zamość/wawa gocław |
|
|
|
ale fajna relacja! ja chcę jeszcze! koniecznie piszcie
i koniecznie spiknijcie sie z chłopakami ze sfory, skoro są tam na miejscu!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 21:54, 20 Sty 2008 |
|
|
Puffka :]
Ćwik/Samarytanka
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 344 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamość |
|
|
|
Kubus.. Madzandza... wracajcie szybko :*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 9:30, 21 Sty 2008 |
|
|
Kurdybanosia
pwd.
Dołączył: 05 Wrz 2007
Posty: 925 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skątowni |
|
|
|
wazelina, one pewnie też coś chce !! ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 10:17, 21 Sty 2008 |
|
|
foka_kwoka
Moderator
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1297 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z kątowni! |
|
|
|
no, przepraszam, godzina 13 to już chyba nie rano??!!
Leniuszek was ogarnął? Jak już sie zobowiązaliście to piszcie, ja eierm że czasu malo ale sorunia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 12:59, 21 Sty 2008 |
|
|
Quba
pwd.
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 1097 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: obywatel świata :) |
|
|
|
bedzie za 10 minut musze skonczyc pisac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 19:12, 21 Sty 2008 |
|
|
madzandza
Administrator
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 749 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamość |
|
|
|
kuba pisze a ja tu sobie migam na kompie obok <zeby nie bylo to on jest na kom o numerze 33 , bo jestesmy w kawiarence internetowej>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 19:21, 21 Sty 2008 |
|
|
Quba
pwd.
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 1097 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: obywatel świata :) |
|
|
|
21 stycznia 2008r.
godz. 14.35 - autobus (z pozniejszym dodaniem - przepisaniem, w orginale napisany w zeszycie w autobusie nr. 16B)
Wczorajszy dzien minal nam na spedzaniu czasu z haselkami 'nie rob scen' oraz 'nie dramatyzuj' w tle. Wstalismy troche wczesniej niz dzisiaj, ale to tylko dlatego zeby zrealizowac genialny plan - zrobienia tostow dzieki ktorym utrzymamy sie na nogach podczas kolejnej wycieczki. Byla to wyprawa w nieznane. Jak to na burzujska wycieczke przystalo, o godz. 9.40 przyjechal po nas samochod z prywatnym kierowca. Autko o dziwo pomiescilo cala nasza gromadke (6 osob + kierowca), ale to chyba tylko ldatego, ze jest ono nastepca kultowego 'ogorka', ktorym to podrozowali wielcy tego swiata...
Pierwszym miejscem docelowym stal sie palac Powerscourt z przyleglym do niego ogrodem. Miejsce bardzo fajne i przyjemne, choc trudnosci przy spacerze sprawial wiatr, ktory zlamal parasol (slowo jak sie dzisiaj dowiedzielismy od Quicke zaporzyczone z jezyka hiszpanskiego) ktory dzien wczesniej zostal zakupiony w jakims lansiarskim sklepie w City Center - koszt nieznany. Po lekkich zmaganiach z silami natury, pojechalismy do parku w ktorym znajduje sie najwiekszy wodospad Irlandii. Wodospad, nie mozna powiedziec - ladny, ale o zmoro - dlaczego, zeby go zobaczyc trzeba placic 5 euro od osoby? Mialem napisac, ze az dziw bierze, iz w Polsce tego jeszcze nie opatentowali, lecz po krotkiej dyskusji okazalo sie, ze sorunia, ale w Polsce za darmo tez nic nie ma
Wczorajsza aura wedrowkowa bylaby wprost idealna, gdyby nie: deszcz, chmury, bloto i wiatr, dlatego mimo tych wszystkich niedogodnosci, na krotka piesza wedrowke wyruszylismy takze. Punkt startowy Wicklow, punkt koncowy - Wicklow. I zebyscie nie mysleli ze sie nie ruszylismy z miejsca - bo wrecz przeciwnie obeszlismy je wszez i wzdluz. Podczas tego etapu wycieczki padly rozne ciekawe stwierdzenia, dlatego pozwolimy sobie zacytowac jedno z nich:
- te gory wygladaja prawie jak w Kenii!
po czym padla riposta, ze one chyba obok Kenii lezaly.
I tak przepelnieni radoscia oraz woda w butach wsiadlismy do naszego 'ogorka' aby moc nim powrocic do domu. W drodze powrotnej zachaczylismy jeszcze o Joahni Fox Pub - najstarszy Pub Irlandii,w ktorym to swoja chorobe filipinska leczyl min. Aleksander Kwasniewski (data wizyty - dzien i miesiac nieznane rok - 1998). Podczas dalszej czesci powortu zbytnie perwersy nie mialy miejsca, bo najbardziej lolowi ludzie (czyt. my) spali.
I tym optymistycznym akcentem koncze opisywanie wczorajszego dnia, bo konczy nam sie czas na kafejce. Byc moze jeszcze dzisiaj lub jutro opisze dlaczego pisalismy to dzisiaj w autobusie i co w ogole dzisiaj robilismy:P
P.S
Nie mozemy sie skontaktowac z kapoostem...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Quba dnia Pon 20:00, 21 Sty 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Pon 19:41, 21 Sty 2008 |
|
|
kapoost
Młodzik/Ochotniczka
Dołączył: 05 Lut 2007
Posty: 55 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: ze wsi |
|
|
|
hmm dziwne... jeszcze raz podam numer 086 736 7893 -
co do górek w wicklow i wodospadu... da sie spokojnie wejść bez opłaty po harcersku.
ogólnie ładna okolica - kiedyś nawet tam trochę mieszkałem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 19:49, 21 Sty 2008 |
|
|
Quba
pwd.
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 1097 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: obywatel świata :) |
|
|
|
Okazalo sie ze to cos z moim Zadzownimy dzisiaj wieczorem z drugiego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 19:53, 21 Sty 2008 |
|
|
foka_kwoka
Moderator
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1297 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z kątowni! |
|
|
|
| |
gdyby nie: deszcz, chmury, bloto i wiatr, dlatego mimo tych wszystkich niedogodnosci..., |
hm... nio cóż... na tym polega właśnie anglia i irlandia... żadna nowość. Ciekawostką byłoby gdybyś napisał ze było ciepło i slonecznie
| |
- te gory wygladaja prawie jak w Kenii!
po czym padla riposta, ze one chyba obok Kenii lezaly.
|
hm... pewnie jakiś georaf was ubiegł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 20:27, 21 Sty 2008 |
|
|
foka_kwoka
Moderator
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1297 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z kątowni! |
|
|
|
ej, no sorry... co, już wam sie znudziło pisać?
dzisiaj mamy środe, wiec macie 3 dni do tyłu moi drodzy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 20:57, 23 Sty 2008 |
|
|
ćwiklak
Administrator
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 744 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zamość/wawa gocław |
|
|
|
może się jednak zgadali z kapustem -
jeśli tak to wierz mi, iż mniemam ze nie mają siły mrugnąć, a co dopiero myśleć + pisać hje hje hje
ale za to jak odzyją, to jaką walną relację, aż sie boje
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ćwiklak dnia Śro 22:58, 23 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Śro 22:57, 23 Sty 2008 |
|
|
Kurdybanosia
pwd.
Dołączył: 05 Wrz 2007
Posty: 925 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skątowni |
|
|
|
i mnie tam nie ma ;( ...........
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 23:02, 23 Sty 2008 |
|
|
Quba
pwd.
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 1097 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: obywatel świata :) |
|
|
|
24 stycznia 2008r.
godz. 13.09
Pisze ten post po raz czwarty i jezeli znow mi sie usunie - nie napisze nic!
No ale do rzeczy... Tydzien Mody od poniedzialku trwa niesustannie, a nasz dzien przez to podzielony jest na pare etapow - wstajemy o 11 i jemy sniadanio-obiad po czym wyruszamy na podboj Dublina Polowy promocji oraz zwiedzanie trwaja zazwyczaj do 21 po czym wracamy do domu, ogladamy jakis film i przy nim zasypiamy (a wlasciwie padamy ze zmeczenia). Napisalbym cos wiecej, ale nie mam weny a pozatym cos czuje ze to co pisze i tak mi sie zaraz skasuje, a wtedy to juz nie bede mial litosc i wyzuce ten durny komputer przez okno!
Tak btw. trampki nie sa juz najlepszym przyjacielem madzandzy! Po tym jak sie zgubilismy i musielismy przez ponad 40 minut isc baaardzo szybkim marszem bo:
- bylo pozno
- nie wiedzielismy gdzie bylismy
- zaczynal padac deszcz
- i buty zaczely nas coraz bardziej obcierac
postanowil wyzucic je nastepnego dnia do kosza... A takie byly ladne, amerykanskie, szkoda Jezeli jestesmy juz przy tematach koszy, to zrobilismy rozkinke na temat Foczki (a wlasciwie jej kosza). Otoz okazuje sie, iz kosz w jej domu jest po prostu stylizowany na irlandzki styl, bo tutaj takze wszystkie kosze stoja pod sciana w kuchni, a nie pod zlewem. Foczka mozesz byc szczesliwa
Pozatym koncza nam sie pomysly na spedzanie dnia, dlatego dzisiaj robimy sobie dzien lenia Jest godzina 13.11, a my do tej pory... zjedlismy sniadanie i sie ubralismy
on'
Dzisiaj albo jutro mamy sie spotkac z kapoostem A dzisiaj wieczorem postaram sie napisac je dszcze cos sensownego
Dozucamy pare zdjec - znajcie laske panska <dzolk>
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Quba dnia Czw 14:51, 24 Sty 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Czw 14:13, 24 Sty 2008 |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|