| Czy życzy sobie Pan\Pani zapakować zakupy? |
| Tak oczywiście! (Widzę, że harcerze zbierają na obóz, dorzucę się.) |
|
10% |
[ 1 ] |
| Tak, poproszę. (Może dam może nie dam... Najwyżej 50gr.) |
|
10% |
[ 1 ] |
| Taaa, tak. (Pakuj, pakuj, nie dostaniesz kasy.) |
|
10% |
[ 1 ] |
| Tak, ale mam własną torbę. (Wrzucę coś jak sprawnie zapakuje.) |
|
0% |
[ 0 ] |
| Eeeeee... (Wolę sam\a, bo...) |
|
0% |
[ 0 ] |
| Nie, ale zapakuj. (Nie chcę pakowania, ale jak się narzucasz, nie dam kasy.) |
|
0% |
[ 0 ] |
| Nie, mam własną siatkę. (Na mnie nie zarobisz i jeszcze mi porwiesz siatkę.) |
|
0% |
[ 0 ] |
| Nie... Kim jesteś człowieku? (To moje złodzieju!) |
|
0% |
[ 0 ] |
| [milczenie] (Popakuję sobie sam\a do kieszeni, w ręce, do kaptura, do czapki, harcerz niech sobie stoi...) |
|
50% |
[ 5 ] |
| To moje! (Dlaczego tych dwóch jest ubranych tak samo? To pewnie złodzieje, robią tak by się poznać podczas rabunku...) |
|
20% |
[ 2 ] |
|
| Wszystkich Głosów : 10 |
|
| Autor |
Wiadomość |
Grzesiek 'Skaut'
HO
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Zamość |
|
 Nasz klient nasz Pan, czyli to co w Stokrotce piszczy... |
|
Witam! 
Już od dawna zastanawiałem się nad założeniem tematu, który w pełni będzie obrazował naszą akcję zarobkową ze strony praktycznej, humoru, rozważań i dobrej zabawy.
Bardzo bym chciał, byście pisali tu jakieś śmieszne scenki ze stania "przy kasie" lub sytuacje, które w jakiś sposób was zaintrygowały bądź zdziwiły, ale i swoje rozważania na temat zarobku i zasady "one siatka -> ten groszy" 
Dodaję też ankietę, która pomoże wyciągnąć odpowiednie wnioski*...
*-proszę o szczerą odpowiedź
A w nawiasie umieszczam podświadomość klienta np. (Spoko człowiek) <- pomyślał klient.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Nie 22:07, 21 Gru 2008 |
 |
 |
|
|
 |
Radzio
Ćwik/Samarytanka
Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zamość |
|
| |
|
Ja jak się po raz pierwszy zapytałem "Czy zapakować Panu?" to spotkałem się z takim zmieszaniem klienta, że przestałem się pytać kogokolwiek. Teraz tylko mówię "Ja zapakuję!" po czym ładuję i tyle. Babcie są zachwycone.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Nie 22:27, 21 Gru 2008 |
|
|
Wojtek
HR
Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z największego getta w Zamościu :P |
|
| |
|
Taaaa  Radzio robi dobrze starszym paniom xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Nie 22:30, 21 Gru 2008 |
|
|
Kurdybanosia
pwd.
Dołączył: 05 Wrz 2007
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: skątowni |
|
| |
|
hahahaha widzę, że wszyscy odpowiadają jak ja ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Nie 22:59, 21 Gru 2008 |
|
|
kr/\pla
Wywiadowca/Tropicielka
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WGKA "Carpe Noctum" |
|
| |
|
Kiedyś, w Łodzi będąc w okresie przedświątecznym, robiliśmy ze znajomymi zakupy w supermarkecie. Przy kasie stała harcereczka, pakując zakupy. Znajomi też harcerze, więc tak jakoś zagadaliśmy do niej. Ale wtedy wtrąciła się pani kasjerka, łypiąc nieprzyjażnie okiem na druhnę.
- A ona z ZHP czy ZHR?
- Z ZHP - nieśmiało odpowiedziało dziewczę.
- No, to dobrze! Bo jakby była z ZHR to bym ją...
Dalszej części wypowiedzi nie przytoczę, bo nie wypada (a i nie pamiętam już), ale sprawiła, że zamilkliśmy z wrażenia a druhna skuliła się, próbując schować się za zakupami. Złorzeczenia ciagnęły się jeszcze po naszym odejściu od kasy.
Chyba należał jej się dodatek za pracę w trudnych warunkach .
Tak poza tym, o ile pamiętam, to ci harcerze nie zbierali do puszek, tylko market im płacił za pakowanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Nie 23:02, 21 Gru 2008 |
|
|
nosferatu
Odkrywca/Pionierka
Dołączył: 14 Lut 2008
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
| |
|
Trochę ta ankieta jest niejasna bo ja np. jak widzę jak pakują różni ludzie na te różne akcje to mówię, że nie ale kasę i tak daje. (Niektórzy pakują zakupy spożywcze do chemicznych i wtedy na prawdę mam ochotę ich zabić wzrokiem. Poza tym to takie trochę żenujące, czekać aż ktoś zapakuje jakby był jakimś pod człowiekiem).
Ja jak kiedyś stałam w Kauflandzie to babka kupiła ponad 30 piłek. Trochę głupio było to wszystko pakować biorąc pod uwagę, że w jedną siatkę mieściły się jakieś 3 piłki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nosferatu dnia Pon 0:36, 22 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Pon 0:34, 22 Gru 2008 |
|
|
youstaska
Wywiadowca/Tropicielka
Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zamość |
|
| |
|
ja zdecydowanie jestem za tym:
-Może Pani pomóc zapakować...?
-(i tu chwila na zlustrowanie mnie wzrokiem) a potem z grubej rury: To moje zakupy!
;d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 11:08, 22 Gru 2008 |
|
|
Wojtek
HR
Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z największego getta w Zamościu :P |
|
| |
|
No to jest zabawne ale rzadko się już zdarza. Pamiętam jak staliśmy pierwszy raz w Stokrotce i co trzecia osoba tak mówiła. Obecnie większość ludzi jest przyzwyczajona do nas
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 11:55, 22 Gru 2008 |
|
|
Grzesiek 'Skaut'
HO
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Zamość |
|
| |
|
Tak Wojtku, przyzwyczaili się...
Ale sprawa według mnie z pakowaniem jest taka, że jakoś ludziska są dziwni...
Na ogół, ludzie śmierdzą i są brudni, ja czasem nawet nie oddycham i czekam żeby już tylko ten ktoś sobie poszedł...  Wiem to przykre, mnie też smuci, ale prawda bywa smrodliwa... 
Jeśli chodzi o "siatki", których nie ma, to sprawa wygląda paradoksalnie...
Mianowicie, bo zniknięciu siatek - pakujesz mniej razy a kasa jest dalej.
Mniej pracy - mniejszy zarobek, ale więcej satysfakcji
Jedno pytanie z mojej strony... Czy biodegradoWALNE siatki powstały by skończyć z takimi akcjami zarobkowymi? XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 21:54, 22 Gru 2008 |
|
|
madzandza
Administrator
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zamość |
|
| |
|
 | | Pamiętam jak staliśmy pierwszy raz w Stokrotce i co trzecia osoba tak mówiła. |
sorry ale tego to raczej ty nie możesz pamiętać no bo ja to zaledwie pamiętam a byłem wtedy w 1 klasie gimnazjum
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 22:18, 22 Gru 2008 |
|
|
Wojtek
HR
Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z największego getta w Zamościu :P |
|
| |
|
no dobra to było w 2006r.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Wto 16:20, 23 Gru 2008 |
|
|
Grzesiek 'Skaut'
HO
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Zamość |
|
| |
|
Wojtek chyba nie pamiętasz...
Przed tym wszystkim akcję "Stokrotka" prowadzili i brali w niej udział ludzie typu Żuczek i reszta drużyny z tych czasów... Madżandż powinien pamiętać te czasy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Wto 16:22, 23 Gru 2008 |
|
|
Wojtek
HR
Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z największego getta w Zamościu :P |
|
| |
|
mi chodzi o tą w 2006r... przecież poprawiłem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Wto 17:52, 23 Gru 2008 |
|
|
Grzesiek 'Skaut'
HO
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Zamość |
|
| |
|
Przy kasie stoją babcia i dziadek... Zakupy zapakowałem, były już w koszyku...
-Doj mi dwa złoty - mówi starsza kobieta i ustawia się po przeciwnej stronie kasy.
-Ju zaraz... - odpowiada starszy mężczyzna...
(po chwili i wydaniu reszty przez kasjerkę dziadek daje pieniążek w rękę babci, kobieta wrzuca do puszki pieniążek, dziadek patrzy zdziwiony)
-Ja nie mogłem tego som zrobić? - pyta dziadek
-Przecie jo kobito jestem, muszem! - oburza się babcia, po czym dziękuje za pakowanie
Oboje łapią siatki i powoli się oddalają ku wyjściu...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Grzesiek 'Skaut' dnia Wto 23:03, 23 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Wto 23:01, 23 Gru 2008 |
|
|
|
