Autor |
Wiadomość |
kredka198
Ćwik/Samarytanka
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 261 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamość |
|
Harcerz a wiara |
|
ostatnio pojawił się wątek "Chrystusa który kocha każdego z nas".. i tak zastanawia mnie .. bo przecież w przyrzeczeniu przysięgaliśmy służyć :MAM SZCZERĄ WOLĘ, to znaczy dobrowolnie, bez niczyjego nakazu, bez żadnego przymusu, CAŁYM ŻYCIEM, ze wszystkich sił mego ducha, z całego serca, wykorzystując wszystkie dane mi możliwości PEŁNIĆ SŁUŻBĘ BOGU,...Polsce ,nieść chęta pomoc bliźnim i być posłusznym prawu harcerskiemu.. ."Tak więc zastanawia mnie stosunek harcerzy do Boga , nie do instytucji kościelnej -lecz do Boga -któremu przyrzekaliśmy lub będziemy przyrzekać służbę całym swoim życiem .. nie chodzi tu o pójście do zakonu oczywiście ..ale powiedzcie co i gdzie was gryzie lub jakieś pozytywy !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 16:59, 26 Cze 2007 |
|
|
|
|
foka_kwoka
Moderator
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1297 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z kątowni! |
|
|
|
mój stosunek do boga?? no wiec chodze do kościoła, staram się byc blisko niego i nie zapominać, ze on jest wsród nas, i kedyś mnie zabierze z tego świata... wiem, ze byc może mam jeszcze dużo czasu, ale lepiej opamietać sie wcześniej, żeby juz nie było za późno...
chciałabym, żeby jezus i wszystko co z nim związane stało u mnie na pierwszym miejscu w hierarchi wartości, żebym wiedziała, zę wazniejszy jest bog niz jakiestam oceny, nauka, odpoczynek, imprezy... wazniejsze niż nawet harcerstwo. Ale nie zawsze mi sie to udaje, no cóż...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 17:11, 26 Cze 2007 |
|
|
Moniś
Ćwik/Samarytanka
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 318 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamość |
|
|
|
to, że czasem mam wątpliwości czy mnie kocha, nie znaczy, że w Niego nie wierzę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 17:21, 26 Cze 2007 |
|
|
foka_kwoka
Moderator
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1297 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z kątowni! |
|
|
|
dziwne to co napisałaś... przeciez nikt tak nie powiedział
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 17:23, 26 Cze 2007 |
|
|
Moniś
Ćwik/Samarytanka
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 318 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamość |
|
|
|
napisałam to pod wpływem moich subiektywnych odczuć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 17:27, 26 Cze 2007 |
|
|
Quba
pwd.
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 1097 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: obywatel świata :) |
|
|
|
Moim zdaniam jest Bóg i kościół - nie kościół i Bóg... Już od pewnego czasu zastanawiają mnie rzeczy (a właściwie wydarzenia) mające miejsce w kościele - wśród księzy i w ogóle, i niestety muszę stwierdzić iż nie są to pozytywne spostrzerzenia... Wiele rzeczy mnie zastanawia, i to chyba właśnie one oddalają mnie od "tego wszystkiego", co jednak nie oznacza że nie wierzę w Boga - wręcz przeciwnie wierzę bardzo mocno! I dlatego nie odsunąłem się całkowicie... Ponadto jestem zdania iż każdy ma swój rozum i gdy tyko zechciałby coś zobaczyć i zrozumieć to nie wierzyłby we wszystko co narzuca mu kościół (tu mam na myśli księży) i wiedziałby że wiele przekonań narzucanych nam "z ambony" jest po prostu śmiesznych... Aha i chciałbym jeszcze zauważyć że są wyjątki - np. ksiądz Derdziuk, czy nasz ksiądz kapelan CDN.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Quba dnia Wto 22:50, 26 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 18:14, 26 Cze 2007 |
|
|
kredka198
Ćwik/Samarytanka
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 261 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamość |
|
|
|
Jezeli Moniś wiezysz w Boga to i w Jego bezgraniczna miłośc "powinnaś" również -ponieważ to własnie fakt ze istniejesz jest świadectwem tego ze On Cie kocha!
co do kościoła -moim ..a raczej Jezusa założeniem jest to iż kościól to nie (tylko )budynek i kapłani [w piśmie jest fragment]-(chociaż to tez -ale w mienjszym stopniu szczegolnie ten budynek) ale to własnie ludzie są tym kościołem -to tak jakbyśmy założyli ze np. viking i Komendant to harcerstwo wZamościu a my to juz nie -... troche dziwene porownianie -ale mysle ze trafne - bo zarazem i my jak i budynek i komendant jesteśmy potrzebni aby to harcerstwo w naszym mieście istniało .tak tez jest i z Kościołem i wiarą -aby można w nią sie zagłębiać potrzebyny jest odpowiedni budynek -nauczyciele (czyt, kapłani) jak i uczniowie czyli my -kościołem jesteśmy MY- ludzie! i to my dajemy jego obraz u innych -a księza to przecież tez ludzie -tacy jak inni i zdarzaja sie czesciej lub zadziej Ci co z powołania nie przyszli z powołania..ale sa i tacy co oddają swoje życie służbie - która jak wiemy nie jest prosta -bo my jako harcerze też służymy !i wiemy ze nie zawsze mimo naszej szczerej woli i ciezkiej pracy sie cos nei udaje lub komplikuje .. .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 19:05, 26 Cze 2007 |
|
|
matka_polka
Moderator
Dołączył: 29 Sty 2007
Posty: 1328 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Wierzę w Boga... I denerwuje mnie jak niektórzy ludzie z mojego środowiska postrzegają kościół i Boga... I to "harcerze"... Harcerskiej służby nie można wypełniać tylko w jakimś stopniu... albo się ją wypełnia, albo nie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 22:37, 26 Cze 2007 |
|
|
Quba
pwd.
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 1097 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: obywatel świata :) |
|
|
|
Droga kredko Masz ABSOLUTNĄ rację, ale nie we wszystkim... Bo jest kościół i Kościół - niby literówka, a zmania (przynjamniej jak dla mnie) postać rzeczy... Chodzi mi o to, że.... Nie wiecie co nie będę pisał narazie nic wiecej, gdyż to co w tej chwili mam w głowie stworzyłoby bardzo dłuuuugiego posta, a no to w tej chwili nie mam czasu - siła wyższa (chce mi sie spać ) Ale kiedyś to wszystko napiszę i wtedy poznacie całe moje zdanie... Gdybym napisał to w moim obecnym stanie(oczy mi się kleją), to niewiele byście z tego zrozumieli,a ja sam coś bym pomieszał i potem bym trzy dni tłumaczył Dletego teraz już kończę i jak będę pisał posta (o którym mowa wyżej) to wcześniej go przemyśle (a nieczęsto mi się to zdarza!) i wtedy... oj nieważne - wątek mi się urwał i nie wiem co pisałem... Ale fakt jest faktem, za pare (lub parenaście) dni wszystko nadrobie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Quba dnia Śro 6:57, 27 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 22:58, 26 Cze 2007 |
|
|
kredka198
Ćwik/Samarytanka
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 261 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamość |
|
|
|
trzymam Cie za słowo!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 23:25, 26 Cze 2007 |
|
|
Kurdybanosia
pwd.
Dołączył: 05 Wrz 2007
Posty: 925 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skątowni |
|
|
|
no właśnie, ja sama do końca nie wiem, czy wierzę w Boga czy nie. i wcale nie wpływa na to Kościół (chociaż w pewnym stopniu też, bo znam więcej księży bez powołania niż tych z), tylko to, co dzieje się wokół mnie. jedyna odpowiedź na pytanie dlaczego brzmi: bo Bóg tak chciał/ Bóg wie, co robi. a mnie to denerwuje. i właśnie teraz pojawia się kwestia przyrzeczenia, bo nie wiem, czy jestem harcerką z krwi i kości, czy tak nie do końca i mam z tego powodu wielki dylemat moralny. mi z ogółu trudno jest wierzyć w coś, czego nie ma, może dlatego?? taki ze mnie trochę niewierny Tomasz uwierzę, jak zobaczę... to głupie, ale tak jest. Kuba, obiecałeś, że coś napiszesz- więc pisz! ;P
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kurdybanosia dnia Nie 22:08, 03 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Nie 17:16, 03 Lut 2008 |
|
|
Wojtek
HR
Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 693 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z największego getta w Zamościu :P |
|
|
|
Agaciu ja mam podobny problem Czasem wierzę w Boga, a czasem myślę, że go nie ma... Bez względu na stan mojego ducha i tak staram się być dobrym i porządnym człowiekiem, bo to jest chyba najważniejsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 20:02, 03 Lut 2008 |
|
|
Organ
Młodzik/Ochotniczka
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 58 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamość / Łódź |
|
|
|
oj jak nasz Ksiądz Kapelan to przeczyta to zjeżą mu się włosy na głowie ...
Mój stosunek do Boga znacie ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 22:06, 03 Lut 2008 |
|
|
Wojtek
HR
Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 693 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z największego getta w Zamościu :P |
|
|
|
Tak Kamilku, mogłeś dodać(--->patrz avatar)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 22:14, 03 Lut 2008 |
|
|
kredka198
Ćwik/Samarytanka
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 261 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamość |
|
|
|
emo.... .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 7:55, 04 Lut 2008 |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|